Używaj wskaźnika do czytania (np. ołówek, długopis), którym będziesz śledził tekst. To pozwoli Ci od razu szybciej czytać i poprawi koncentrację. Nie musisz w każdym wyrazie przeczytać każdej litery – twój umysł wypełni luki automatycznie (wystarczy zobaczyć początek i koniec wyrazu). Nie wracaj wzrokiem do przeczytanych
Kursy dedykowane uczniom klas 2-3 oraz 4-6 szkoły podstawowej. Chcesz, żeby dziecko łatwiej i skuteczniej się uczyło, czytało szybciej ze zrozumieniem i wszechstronnie rozwijało się intelektualnie (myślenie kreatywne i logiczne, sprawne kojarzenie, wyćwiczona pamięć i koncentracja)? Zapisz je na nasz kurs!
Ćwiczenia w czytaniu ze zrozumieniem dla uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Już lubię czytać. Ćwiczenia w czytaniu ze zrozumieniem dla uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum. Produkt dostępny – 1 szt. jeśli kupisz w ciągu 21 godz. 55 min. 44 sek.
📝 Kukiz uczy TVN czytać ze zrozumieniem Niezależna . Szybkie czytanie to zbiór technik pozwalających na zwiększenie tempa, w jakim czytamy – zwykle za szybkie czytanie uznaje się prędkość powyżej 400 słów za minutę.
. W jaki sposób przygotowywać się do zadań z czytania ze zrozumieniem? To wydaje się niemożliwe? A jednak są sposoby! Takie sytuacje często się zdarzają: Paweł na próbnym egzaminie gimnazjalnym zaznaczył nieprawidłową odpowiedź. Myślał, że słowo „negacja” znaczy twierdzenie. Nie zrozumiał polecenia i… stracił punkt. Hubert nie zauważył ramki i… sam odszukiwał w pamięci nazwiska. Nie skorzystał z podpowiedzi, które były w poleceniu! Zadanie zajęło mu znacznie więcej czasu niż jego rywalom… Kinga nie zauważyła jednego zadania na konkursie polonistycznym. Nie wykonała go, choć umiałaby. Nie przeszła do następnego etapu konkursu. Zabrakło jej tylko jednego punktu! Na konkursie dotyczącym wielkich wojen polecenie wymagało wybrania nazwisk dowódców z ramki i dopasowania ich do podanych opisów Mateusz długo myślał nad zadaniem na egzaminie gimnazjalnym. Dotyczyło „Potopu”, którego z panią nie omawiali. Zastanawiał się, czy Kmicic był postacią historyczną czy fikcyjną, nie miał pojęcia. Tymczasem zupełnie niepotrzebnie sam zafundował sobie stres. Polecenie brzmiało: „Przeczytaj zdania w tabeli i rozstrzygnij, które są prawdziwe w odniesieniu do znanej ci powieści historycznej Henryka Sienkiewicza.” Mógł więc przypomnieć sobie wiadomości o dobrze znanych mu i dokładnie omawianych z polonistką „Krzyżakach”. Co zrobić, by uniknąć błędów, które popełnili ci uczniowie? Sprawdź, czy rozwiązałeś wszystkie zadania! O dziwo, zdarza się, że w stresie na egzaminie czy konkursie uczniowie nie zauważają niektórych poleceń. Na ogół znajdują się one na końcu, na odwrocie strony, którą uczeń zapomniał przewrócić. Ale niekiedy, co wydaje się niewiarygodne, także w środku strony. Uczeń zostawia zadanie, by do niego wrócić i… już nie wraca. Dlatego przed oddaniem arkusza warto jeszcze raz go przejrzeć pod tym kątem, czy czegoś nie pominęliśmy. Niektórzy uczniowie mylą konkursy przedmiotowe i egzaminy z wyścigami, w których liczy się tylko czas ukończenia zadania… Czytaj polecenia w całości Wiele osób popełnia taki błąd, że czyta tylko początek zadania i w efekcie odpowiada na inne pytanie niż postawione przez egzaminatorów. Tak bardzo łatwo stracić punkty! Są też uczniowie, którzy kierują się podobieństwem danego zadania do innych (dotyczy to zwłaszcza zadań matematycznych i informatycznych), nie wczytują się w treść polecenia, które mają przed sobą, tylko szukają w głowie gotowych rozwiązań innych zadań, które w istocie bardzo różnią się od podanego. Czasem łatwiej byłoby po prostu samemu rozwiązać zadanie… W poleceniu na egzaminie z polskiego czy historii często zawarta jest na końcu uwaga: „nie cytuj”, niektórzy uczniowie nie zauważają jej, cytują. I znów tracą punkt! Ważne jest także, by zwrócić uwagę na to, czy w poleceniu nie są już zawarte podpowiedzi. Nieszczęsny Hubert, opisany na początku tego tekstu, nie zauważył na konkursie ramki, dodanej do zadania, a ona zawierała gotowe odpowiedzi! Wyjaśniaj niezrozumiałe słowa Oczywiście, na egzaminie czy konkursie nie ma takiej możliwości. Jednak warto podczas przygotowań do egzaminu, rozwiązując testy ze stron CKE czy inne, na bieżąco sprawdzać niezrozumiałe słowa zawarte w poleceniach. Pomogą w tym słownik wyrazów obcych, słowniczki zamieszczone na końcu podręczników. Ktoś, kto nie wie, co znaczy słowo „synonim”, „homonim” czy „epitet” nie wykona poleceń, w których znalazły się te wyrazy. No… cóż, są też osoby, które nie wiedzą, co znaczą słowa „negacja” czy… „dziedzic”. Tu odpowiem po belfersku: warto czytać książki, artykuły w czasopismach, w ten sposób niepostrzeżenie i w przyjemny sposób poznajemy nowe słowa. Jeśli jednak ktoś czyta tylko krótkie komendy z komputera i streszczenia lektur, nie rozumie wielu wyrazów abstrakcyjnych czy rzadziej używanych, starszych słów, które powoli wychodzą już z użycia. Mały zasób słownictwa mają często uczniowie nieczytający lektur, a ograniczający się tylko do opracowań. Skutki swoich wyborów ponoszą zwykle wcale nie na kartkówkach z lektur, ale dopiero na egzaminie! Czytaj podany tekst źródłowy w całości Uczniowie często czytają tylko pierwszy akapit i na jego podstawie odpowiadają na pytanie. Tymczasem niekiedy trzeba przeczytać najpierw cały tekst, by wyciągnąć z niego wnioski. Niektóre zadania dotyczą bowiem konkretnych akapitów, a niektóre całego tekstu. Tekst źródłowy często uzupełniają mapy, przypisy. Wielu uczniów pomija informacje zawarte w przypisach, traktując je jako nieistotne, tymczasem o ich podanie są niekiedy proszeni w poleceniu. W tekście ważne jest wszystko: jego tytuł, autor, data powstania, niekiedy informacja o tym zapisana jest pod tekstem mniejszą czcionką czy zawarta w przypisie. W tekście ważne jest wszystko: JEGO TYTUŁ, AUTOR, DATA POWSTANIA, niekiedy informacja o tym zapisana jest pod tekstem mniejszą czcionką czy zawarta w przypisie. Dekalog czytającego ze zrozumieniem: Czytaj dokładnie treść poleceń, nie pomijaj w nich żadnego słowa, a tym bardziej zdania. Zwracaj uwagę na informacje zawarte w przypisach. Nie zaczynaj odpowiedzi na pytania przed przeczytaniem całego tekstu źródłowego. W zadaniach matematycznych i informatycznych dokładnie przepisuj wszystkie elementy, pominięcie jakiegoś może skutkować błędem. Uważaj na zadania podobne do tych, które już rozwiązywałeś! Podobieństwo może być pozorne! Uważaj, by nie pominąć żadnego polecenia. Nie stawiaj sobie za cel wyprzedzenia kolegów, pośpiech nie jest wskazany, a za wcześniejsze oddanie pracy nie dostaniesz dodatkowych punktów! Rozwiązuj testy próbne i egzaminacyjne, np. ze stron CKE czy z „Victora”. Sprawdzaj znaczenia wyrazów, których nie rozumiesz. Czytaj – w ten sposób poszerzasz zasób słownictwa. Autor: Dorota Nosowska Zdjęcie użyte na mocy licencji Ingram Image
Zmagasz się z ogromem materiałów do przeczytania? Często odkładasz na półkę nieprzeczytane książki? Czekają na Ciebie stosy podręczników, obowiązkowych lektur, skryptów, literatury fachowej? Codziennie musisz przejrzeć zwały sprawozdań, instrukcji, druków? Posiadasz sterty nieprzeczytanych gazet, czasopism, dzienników? Ciągle się wszystko zmienia i musisz uczyć się wszystkiego od nowa: czytać i zapamiętywać... - Kiedy masz to wszystko przeczytać!? - Jak sobie z tym radzić? Łatwo o frustrację... Ten problem można rozwiązać: przyspieszyć czytanie. :-) Czytać szybciej może każdy! - Potwierdza to nasza 19-letnia praktyka w uczeniu szybkiego czytania. Umysł każdej osoby o przeciętnych zdolnościach ma potencjał, by czytać w tempie 600 - 900 słów/min. A Ty? - W jakim tempie czytasz? - Możesz sprawdzić to teraz w naszym teście szybkości czytania. Warto czytać w tempie co najmniej 600 słów/min, przy nie mniejszym niż dotychczas zapamiętywaniu, ponieważ: przy tym tempie mózg lepiej pracuje - nie ma miejsca na nudę, rozproszenie uwagi i mniejsze jest zmęczenie, stosunkowo łatwo to osiągnąć - tak czyta większość osób ćwiczących u nas – już w połowie treningu. daje to duży zysk czasu - w takim tempie, to co wymagało godziny, czyta się w ciągu 15 min. Korzyści...? - No właśnie – czy rzeczywiście jest o co zabiegać? Prosty przykład: Średnie tempo, w którym czyta (tak, by jak najwięcej zapamiętać) większość z nas, to 150 słów na minutę ( Mimo to, praktycznie, zapamiętujemy mniej niż 50% z tego, co czytamy (statystyki własne, osoby zaczynające nasz trening). Jeśli czytasz tylko przez 2 godziny dziennie... Nie czytasz przez 2 godziny dziennie? - Mocno się zdziwisz! Zsumuj tylko CAŁY swój czas poświęcany na CAŁE czytanie, czyli: odczytywanie informacji z ekranu komputera, zaglądanie do dokumentów, zestawień, sprawozdań, druków, opisów procedur, odczytywanie notatek, przeglądanie komunikatów, porad, różnych „sensacji” i przyciągających uwagę reklam, sprawdzanie i zliczanie najróżniejszych danych, czytanie ofert, opisów np. leków, instrukcji, itd. Czytamy też to, co sami napisaliśmy – by przemyśleć coś ponownie, sprawdzić, dopracować. Osoby uczące się czytają szczególnie dużo: nawet 8 i więcej godzin dziennie. ...to możesz zaoszczędzić: dziennie - 1 godz i 30 minut, tygodniowo – 6 x 1,5 godz. = 9 godz. (cały dzień pracy), miesięcznie – 4 x 9 godz. = 36 godzin, rocznie – 36 x 12 = 432 godziny (54 dni pracy lub 18 dni życia). To tylko zysk wynikający z krótszego czasu czytania. Nie liczymy zysku wynikającego z lepszego zapamiętywania. » więcej o tym... Ciągle brakuje Ci czasu na czytanie i nie tylko na czytanie? - Oto dodatkowe wolne godziny! Dlaczego w czytaniu masz poprzestawać na umiejętnościach dziecka z pierwszych klas szkoły podstawowej? Czas? Koszty? - Jak jasno wynika z wyliczenia (szczegóły pod linkiem "»więcej o tym..." - powyżej), zwracają się przed upływem miesiąca. Czy nie lepiej rozwiązać wszystkie te problemy? Zwłaszcza, że jest możliwość, by wykorzystać: sprawdzony, skuteczny, profesjonalny Trening szybkiego czytania odbywający się w Twoim domu Ujmując moją opinię krótko - myślę, że kurs ten stanowił jedną z najlepszych inwestycji edukacyjnych pod względem stosunku jakości do ceny, jaką kiedykolwiek uczyniłem. (...) Sam trening jest niezwykle efektywny. Pierwsze rezultaty ćwiczeń widać niemal od razu, (...). W pewnym momencie ma się wrażenie, jakby się jechało pełnym gazem na autostradzie i nagle zwolniło zaciągnięty hamulec ręczny :). Bardzo pomocna jest tu stała obecność trenera (...) Biorąc pod uwagę zaoszczędzony czas, to się zdecydowanie opłaca! Andrzej Białkowski-Miler Ten trening sprawdził się u Andrzeja i u wielu innych osób. Z pewnością sprawdzi się i u Ciebie. :-)Szybkie czytanie, przy dzisiejszym tempie życia i wymaganiach, to jedna z najbardziej przydatnych umiejętności intelektualnych! Powinno ułatwiać życie każdemu wykształconemu człowiekowi. Co daje ten trening? Większość absolwentów naszych treningów: Przyspiesza tempo czytania - już po pierwszej części zajęć co najmniej 3 – 6 krotnie. Zwiększa poziom rozumienia i zapamiętywania czytanego tekstu. Powiększa naturalną łatwość w przyswajaniu czytanego tekstu - dużo wyższą niż ta, którą dysponowali dotychczas. Podnosi efektywność swojego umysłu – można szybciej i sprawniej myśleć. Łatwiej koncentruje swoją uwagę i steruje nią – zapewne też zdarza Ci się błądzić myślami zamiast np. pracować... ;-) I wiele, wiele więcej... . Każdy z uczestników kursu ma tu własne spostrzeżenia i korzyści. » więcej o tym... Czym jest ten trening? To sprawdzony, rozbudowany, kompletny i rzetelnie prowadzony trening szybkiego czytania. Daje wiedzę, umiejętności i nawyki ich stosowania na co dzień. Wymaga jednak trochę pracy - wbrew powszechnym, nie tylko w Internecie, obietnicom, nie da się uzyskać sensownych wyników w jeden weekend czy tydzień. Trening szybkiego czytania na naszej platformie jest w pełni równoważny z najlepszymi kursami stacjonarnymi odbywającymi się w wymiarze ponad 30 godz. lekcyjnych + 30 godz. ćwiczeń domowych (nie ma tutaj tej dodatkowej, codziennej, godzinnej pracy domowej, jak w kursach stacjonarnych). Ważne: Uczestnik dostaje wszystko, co niezbędne, by radzić sobie z każdym typem lektury. Tak więc, po treningu, nie ma potrzeby korzystania z dalszej kogo ten trening? Dla osób pragnących czytać szybciej oraz z większym rozumieniem i przy większym, niż dotychczas, poziomie efektywnego zapamiętywania. W szczególności: dla osób przyswajających duże ilości materiałów pisanych (sprawozdania, zestawienia danych, instrukcje...), menedżerów, kierowników, dla osób dużo czytających z racji wykonywanego zawodu, np. lekarzy, prawników, ekonomistów, urzędników, dla uczniów (zajęcia w tej formie przeznaczone są dla osób w wieku powyżej 14 – 15 lat), studentów oraz wszystkich uczących się i dokształcających, dla wszystkich czytających z motywów poznawczych i dla przyjemności. Oczywiście, nie trzeba chyba dodawać, że potencjalny uczestnik tych zajęć musi już umieć czytać sprawnie, płynnie i ze zrozumieniem. Jak odbywa się trening? Miejsce treningu to platforma szkoleniowa dostępna przez Internet, do której trzeba się zalogować, korzystając z klucza dostępu. Platforma, to system stron internetowych z wyspecjalizowanym funkcjonalnościami, który umożliwia i wspomaga trening. Na platformie znajduje się wszystko co niezbędne do treningu: wszelkie potrzebne informacje, wszystkie ćwiczenia, materiały pomocnicze, programy oraz kanały łączności z pomagającymi w treningu trenerem i administratorem. Trening odbywa się przy użyciu własnych lektur, zestawu ćwiczeń pomocniczych dostępnych na platformie szkoleniowej oraz programów komputerowych wspomagających trening. Zajęcia rozpoczynają się i kończą w podanych niżej terminach. Możliwe jest czternastodniowe wydłużenie czasu dostępu na dokończenie ćwiczeń. Dlaczego nie ma np. rocznego dostępu? – Ponieważ rozwlekanie treningu w czasie nie sprawdza się. Tak wykonywane ćwiczenia prowadzą do straty czasu i obniżenia, a nawet braku, efektów. » więcej o tym... Prowadzi je trener – znana, konkretna osoba będąca stale do dyspozycji (to nie jest tzw. trener 'wirtualny', czyli nie są to tylko automatyczne, animowane podpowiedzi). Trener wie, czym Uczestnik zajęć zajmuje się w swoim treningu, wyjaśnia, podpowiada, pomaga, koryguje, motywuje, w razie wątpliwości - odpowiada na pytania. Stąd podobieństwo tych zajęć do dobrych treningów stacjonarnych. Oznacza to, że możesz ćwiczyć w domu i pod okiem doświadczonego trenera. Nie ma konieczności marnowania czasu na dojazdy, czy problemu braku wsparcia przy treningu poza godzinami trwania kursu. » więcej o tym... Platformę można obejrzeć i przetestować na przykładzie kursu DEMO treningu szybkiego czytania. Konieczne jest założenie tam konta (darmowe, bez żadnych zobowiązań). Konto możesz założyć tutaj» (strona otworzy się w nowym oknie) Logowanie do DEMO treningu szybkiego czytania - tutaj» Co zawiera trening? Wszystko to, co jest potrzebne, by czytać dużo szybciej i z większym niż dotychczas rozumieniem. Trening obejmuje: Trening wzroku; ćwiczenia poszerzające kąt i pole widzenia. Ćwiczenia podstawowe w czytaniu; rozwijające umiejętności grupowania i inne. Ćwiczenia zdolności percepcyjnej i uwagi. Elementy treningu pamięci. Ćwiczenia specjalizowane z zakresu szybkiego czytania; antyregresyjne, antyfonetyzacyjne, antycypacyjne, rozwijające umiejętności językowe, zdolność rozumienia i zapamiętywania szybko czytanych tekstów i inne. Trening podstawowych i zaawansowanych technik szybkiego czytania. Niezbędną wiedzę, ćwiczenia i zalecenia służące do wzmacniania motywacji i budowania efektywności osobistej, jak np.: wskazówki do efektywnego zarządzania sobą w treningu, ćwiczenia z kinezjologii edukacyjnej, wpływające na efektywność pracy umysłu, ćwiczenia typu Alfabet Games – świetne energetyzujące i poprawiające nastrój. Więcej o programie możesz przeczytać pod linkiem obok... Czas trwania kursu Trening składa się z dwóch modułów: Moduł I (5 tygodni) - dla początkujących Moduł II (5 tygodni) - dla zaawansowanych Każdy moduł jest osobną całością. Można zakończyć trening szybkiego czytania po jednym lub po dwóch modułach. Optymalne przygotowanie do swobodnego, naturalnego stosowania technik szybkiego czytania daje ukończenie całości kursu, czyli dwóch modułów. Sugerujemy trening sześć razy w tygodniu po 50 - 60 min (w dowolnej, wybranej samodzielnie porze, jednak najlepiej, niezbyt późno w nocy). Ważne, aby po rozpoczęciu treningu intensywnie i zgodnie ze wskazówkami ćwiczyć przez co najmniej 30 minut. Dlaczego tak? - Ponieważ efekty są najlepsze, gdy ćwiczenia są prowadzone systematycznie, najlepiej codziennie. Jednak ostatecznie, to Uczestnik samodzielnie decyduje o tym, kiedy i ile swojego czasu przeznaczy na ćwiczenia. Podane tu czasokresy ujmują cały czas, który jest niezbędny do wykształcenia i utrwalenia umiejętności szybkiego czytania. Utrzymuje się w podanych granicach u zdecydowanej większości osób ćwiczących i pracujących zgodnie z zaleceniami kursu i trenera. Uwaga: podano czas łączny - nie ma tu dodatkowej, codziennej, co najmniej godzinnej, tzw. "domowej" pracy - jak w każdym treningu stacjonarnym. Taka dodatkowa praca jest konieczna, by utrwalić zdobyte sprawności i umiejętności - jest tak zawsze, również w przypadku kursów stacjonarnych, niezależnie od jakichkolwiek innych twierdzeń i obietnic. Dlaczego ten trening? Ponieważ nie ma równie korzystnych warunków: Pełna swoboda w wyborze pory (dostęp 24 godz. na dobę przez 7 dni w tygodniu) i miejsca odbywania treningu (dom, praca lub inne miejsce z dostępem do Internetu). Pełny kontakt i aktywna opieka trenera prowadzącego zajęcia - poprzez forum, czaty, dziennik treningu, e-mail, komunikatory, telefon. W treningu poświęcamy ćwiczącym tyle czasu, ile potrzebują. Ćwiczenia w bezstresowych warunkach, co jest ogromnie ważne w treningu szybkiego czytania. Prowadzenie metodą "krok po kroku" – by ułatwić trening i nie pominąć niczego ważnego. Ważne: zajęcia można dopasować do własnych predyspozycji i potrzeb - jak to zrobić - podpowie trener. Doskonalimy wszystkie umiejętności niezbędne do szybkiego czytania – stawiamy do dyspozycji ponad 500, odpowiednio dobranych i zoptymalizowanych, ćwiczeń różnych typów. Nie stosujemy ułatwień i&
Szybkie czytanie to zbiór technik pozwalających na zwiększenie tempa, w jakim czytamy – zwykle za szybkie czytanie uznaje się prędkość powyżej 400 słów za minutę. Prędkości osiągane przez mistrzów szybkiego czytania dochodzą nawet do 35 000 słów na minutę, co pozwala przeczytać przeciętnej długości książkę w kilkanaście minut. Jak to możliwe? Początki szybkiego czytania Szybkie czytanie a biologia – czyli co nas ogranicza Jak nauczyć się szybko czytać Fakty i mity dotyczące szybkiego czytania Podsumowanie Początki szybkiego czytania Jak wiele wynalazków, szybkie czytanie miało swój początek w wojsku. W czasie drugiej wojny światowej okazało się, że piloci samolotów wojskowych nie zawsze byli w stanie z daleka dostrzec i rozpoznać maszyny wroga. Jako że pomylenie samolotu wrogiego z przyjacielskim raczej nie jest wskazane, skonstruowano przyrząd zwany tachistoskopem. Przyrząd ten wyświetlał na ekranie migawki zdjęć samolotów sojuszniczych i wrogich. Na początku czas wyświetlania zdjęć był długi, ale potem zaczęto go skracać. Odkryto, że dzięki ćwiczeniom osoby biorące udział w szkoleniu były zdolne odróżnić bardzo niewielkie samoloty różnych krajów, gdy czas ich ekspozycji na ekranie wynosił zaledwie 0,002 sekundy! Związek pomiędzy szkoleniem przy użyciu tachistoskopu a szybkim czytaniem wykryła Amerykanka Evelyn Wood. Do zbadania tego związku zainspirował ją fenomen jej profesora, Lowella Leesa z University of Utah. Pewnego razu Wood wręczyła mu pracę semestralną, oczekując że zostanie jej ona zwrócona w przeciągu kilki dni. Ku jej zaskoczeniu, profesor oddał ją już po 10 minutach! Po obliczeniu czasu, który był mu potrzebny na zapoznaniu się z pracą, okazało się, że czyta on ok. 2500 słów na minutę. Mimo to, dobrze zrozumiał temat pracy i był w stanie wskazać mocne i słabe strony wskazanych argumentów. Zaciekawiona tym zjawiskiem Wood, rozpoczęła nad nim badania, co wkrótce zaowocowało powstaniem Instytutu Dynamicznego Czytania, w którym każdy mógł nauczyć się, jak szybko czytać! Szybkie czytanie a biologia – czyli co nas ogranicza Ludzki mózg to wspaniały organ, którego możliwości jak dotąd nie byliśmy w stanie zbadać. Odkąd powstał, działa bez przerwy – kontroluje nasz oddech, bicie serca, każdy mały proces odbywający się w naszym organizmie. Pozwala nam się uczyć, analizować otoczenie, cieszyć się, spać… Wszystkie te działania zużywają niesamowitą ilość energii. Szacuje się, że przeciętny człowiek wykorzystuje – no właśnie, ile? Mit mówiący o tym, że wykorzystujemy zaledwie 10% naszego mózgu jest fałszywy – został niejednokrotnie obalony. Prawdziwe jest jednak stwierdzenie, że przeciętny człowiek wykorzystuje ok. 25% możliwości transferowych, jakie dają nasze neurony. Dlaczego tak się dzieje? Oszczędność energii Pierwszym i najważniejszym powodem oszczędność energii. Każdy organ zużywa energię, ale to właśnie mózg potrzebuje jej najbardziej. Jakkolwiek to zabrzmi, cały czas jesteśmy w pewnym sensie upośledzeni – dla naszego dobra. W czasach, kiedy nie mieliśmy stałego dostępu do jedzenia i wody, zbyt duże zużycie energii byłoby dla nas śmiertelne. Ewolucja wykształciła w nas optymalny stosunek zużywanej energii do możliwości poznawczych – na tyle, żebyśmy mogli upolować mamuta lub znaleźć jagody, ale jednocześnie nie umarli z przemęczenia analizując niekonieczne do przetrwania procesy, które przecież cały czas nas otaczają. Czasy się zmieniły, ale ewolucja działa powoli. Jeśli chcemy wykorzystywać możliwości naszego mózgu w 100%, musimy włożyć w to dużo pracy. W ten sposób powstało szybkie czytanie i wiele innych technik rozwijających umysł – ludzie przestali myśleć o tym, jak przetrwać, a w zamian szukają sposobu na rozwijanie umiejętności przydatnych w obecnych czasach. Prędkość czytania zależy od tego, czy uda się nam zmusić mózg do wysiłku. Możemy to osiągnąć wykorzystując odpowiednie techniki szybkiego czytania oraz systematycznie wykonując odpowiednie ćwiczenia. Ograniczenia fizyczne W tym przypadku chodzi głównie o możliwości, jakie dają nam nasze oczy. Prędkość, z jaką poruszają się gałki oczne, jest ograniczona. Skutkuje to powstaniem swego rodzaju szklanego sufitu – prędkości której nie przeskoczymy. Na szczęście, szacuje się, że wartość ta wynosi około 50 000 słów na minutę. Czytanie z taką prędkością nie ma już sensu w praktycznym tego słowa znaczeniu. No chyba, że bardzo lubisz książki. Czy szybkie czytanie na pewno działa? Najbardziej przekonującym dowodem na działanie szybkiego czytania są oficjalne wyniki zawodów – zarówno tych polskich jak i zagranicznych. Dla przykładu, w finale IV mistrzostw polski w szybkim czytaniu zwyciężyła Kamila Konert osiągając wynik 46 482 słów na minutę. Drugie miejsce zajęli kolejno Katarzyna Herba (29 940 słów na minutę) i Patryk Żmija (5 616 słów na minutę). Po konkursie wynik Kamili został zgłoszony do Księgi Rekordów Guinnessa. Jak nauczyć się szybko czytać? Szybkie czytanie jak każda inna umiejętność jest możliwa do opanowania poprzez systematyczną naukę i ćwiczenia. Nawet jeśli teraz prędkość z jaką czytasz to mniej niż 150 słów na minutę, możesz to bardzo szybko zmienić wykorzystując odpowiednie techniki i metody. Nie ważne czy chcesz pozostać kompetentnym w swojej dziedzinie, nauczyć się czegoś nowego, a może tylko przyspieszyć przyswajanie nudnych lektur, umiejętność szybkiego czytania jest teraz na wagę złota. Dobrym sposobem jest skorzystanie z kursu szybkiego czytania, który poprowadzi Cię przez wszystkie etapy nauki. Jak szybko czytać? Aby dowiedzieć się dzięki jakim metodom i przykładom można nauczyć się szybko czytać, oraz mieć pojęcie z czym będziesz miał do czynienia, zerknij poniżej! W dalszej części artykułu znajdziesz przykłady ćwiczeń pozwalających na szybkie podniesienie tempa, w jakim czytasz! Szybkie czytanie ćwiczenia Aby zrozumieć jak działają ćwiczenia na szybkie czytanie, przeczytaj opisy technik szybkiego czytania i wykonaj na próbę kilka z nich. Efekty powinieneś zobaczyć od razu! Poszerzenie pola widzenia Poszerzenie pola widzenia to podstawowa i najważniejsza rzecz, którą możemy zrobić w celu zwiększenia szybkości czytania. Wynika to głównie z liczby zatrzymań w każdej linijce tekstu, czyli pauzy, która następuje pomiędzy przejściem do kolejnego słowa. Przeciętny czytelnik na każdym słowie zatrzymuje się od 0,5 do 1,5 sekundy, co daje 5 do 15 sekund na linijkę. Jeśli uda się zmniejszyć ten czas, przyspieszymy prędkość czytania nawet kilkukrotnie! W jaki sposób można poszerzyć pole widzenia? Grupowanie Grupowanie wyrazów polega na zbieraniu kilku wyrazów w jeden ciąg i czytanie ich grupami. Przykład zdania sformatowanego klasycznie: Litwo, Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie. Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie. Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie. Przykład zdania pogrupowanego: Litwo, Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie. Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie. Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie. Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie. Działa prawda? Grupując wyrazy w zbiory zmniejszasz ilość fiksacji (zatrzymań oka) w zdaniu. W pierwszy przypadku jest ich 31, a w drugim 10. To ponad 3 razy mniej. Zauważ z jaką prędkością potrafisz przeczytać drugie zdanie skupiając się tylko na grupach słów! Piramida Piramida to grupa ćwiczeń na poszerzenie pola widzenia, polegająca na ćwiczeniu sprawności Twoich oczu. Opiera się na założeniu, że im większy obszar tekstu możesz objąć wzrokiem, tym bardziej zmniejszy się liczba fiksacji. Ćwiczenie to jest niezwykle efektywne i daje efekty ułatwiając nie tylko szybkie czytanie, ale także pomaga Ci podczas codziennych czynności takich jak jazda samochodem! Jak wykonywać ćwiczenie? Patrz na linię znajdującą się na środku ekranu i próbuj odczytywać litery znajdujące się po jej obu stronach. Pamiętaj, aby nie poruszać oczami na boki! Prawdopodobnie byłeś w stanie przeczytać litery na wszystkich poziomach patrząc tylko na linię pośrodku. Ten przykład jest wyjątkowo prosty, ale dobrze reprezentuje tę grupę ćwiczeń. Kwadraty Kwadraty to ćwiczenie mające na celu zwiększenia nie tylko pola widzenia ale i polepszenie koncentracji. Jest podobne do Piramidy, ale opiera się na założeniu, że do naszej świadomości docierają nawet te informacje, na których nie skupiamy się bezpośrednio. Jak wykonywać ćwiczenie? Patrz na kwadraty na środku ekranu, odczytuj pary liter. I pamiętaj – nie ruszaj oczami na boki! To ćwiczenie jest bardzo ważne, i nawet jeśli wydaje się proste, nie należy go bagatelizować – w dłuższej perspektywie potrafi dać oszałamiające efekty. Rozeznanie Rozeznanie to ćwiczenie, które można wykonywać gdziekolwiek, mając pod ręką dowolny tekst. Polega na patrzeniu na środek strony i wyszukiwaniu informacji “kątem oka”! Najprostszym ćwiczeniem tego rodzaju jest otwarcie dowolnej książki na losowej stronie, po czym utrzymując wzrok na środku kartki, odczytanie strony. Proste? Wcale nie, ale już po kilku próbach oko zaczyna przyzwyczajać się do wysiłku. Rozumienie tekstu przy szybkim czytaniu Na samym początku należy zadać sobie pytanie czym jest dla nas rozumienie tekstu. Ten czynnik, w odróżnieniu np. od słów na minutę, ciężko “wyznaczyć” i wyliczyć. Jest to spowodowane jego subiektywnym charakterem – każdy z nas inaczej rozumie czytane teksty, inaczej je analizuje, i ma inne wymagania. Na rozumienie tekstu wpływa wiele czynników takich jak np. nasz zasób słownictwa. Im więcej słów znamy, tym łatwiej nam zrozumieć dany kawałek tekstu, a szybkie czytanie staje się łatwiejsze. Np. jeśli od dzieciństwa interesujesz się paleontologią, to tekst o paliwach kopalnych nie sprawi Ci kłopotu, natomiast dla informatyka będzie to czarna magia. On natomiast bez najmniejszego problemu rozszyfruje tekst o nowinkach w informatyce, a Ty będziesz zatrzymywał się na każdym słowie. Czynniki zewnętrzne Na zrozumienie tekstu wpływają także wszelkiego rodzaju czynniki zewnętrzne. Czynniki zewnętrzne to wszystko, co wpływa na nas i na nasze zachowanie i pochodzi z zewnątrz. Przykładowo, meteopaci będą mieli większe problemy ze zrozumieniem tekstu kiedy ciśnienie jest niskie, bo będzie im się chciało spać. Podobnie, jeśli Twój sąsiad lubuje się w remontach i nie rozstaje się z wiertarką, gwarantuję, że poziom zrozumienia spadnie do zera! Czynniki zewnętrzne które wpływają na rozumienie: pogoda hałas światło jakość druku wielkość i kolor czcionki Czynniki wewnętrzne W odróżnieniu od czynników zewnętrznych, na które w większości przypadków nie mamy wpływu, czynniki wewnętrzne także odpowiadają za naszą zdolność do rozumienia tekstów i utrudniają lub ułatwiają szybkie czytanie. W przypadku szybkiego czytania te czynniki to mobilność uwagi, stabilność uwagi i pojemność uwagi. Mobilność uwagi Mobilność uwagi to umiejętność przechodzenia od jednego fragmentu tekstu do drugiego bez utraty rozumienia czytanej treści. Przy mobilności uwagi częstym przykładem jest sytuacja, w której podczas czytania tekstu napotykamy na fragment napisany w innym języku, inną czcionką, lub w innym stylu. Jeśli potrafimy płynnie “przeskakiwać” pomiędzy różnymi typami tekstów, a nasza mobilność uwagi jest dobra, przyda się to podczas czytania np. specjalistycznych opracowań lub raportów. Stabilność uwagi Stabilność uwagi to inaczej koncentracja. Jeśli czytając potrafimy się skupić na konkretnym tekście bez rozpraszania się, to znaczy że stabilność Twojej uwagi jest na wysokim poziomie! Pojemność uwagi Pojemność uwagi to inaczej pamięć krótkookresowa, czyli ta część pamięci która jest odpowiedzialna za przechowywanie kawałków informacji przez czas jaki jest potrzebny na jej zinterpretowanie. Jak szybko czytać – koncentracja Skoncentrowanie się na konkretnym zadaniu wymaga wysiłku. Przy nauce szybkiego czytania jest ona kluczowa, więc nawet jeśli ćwiczysz często i intensywnie, stosujesz odpowiednie techniki szybkiego czytania, ale nie skoncentrujesz się na danym zagadnieniu, efekty nie będą zadowalające. Mimo to istnieją dość proste sposoby na szybką i skuteczną poprawę koncentracji. #1 – Odpocznij. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na koncentrację jest zmęczenie, co zostało niejednokrotnie potwierdzone badaniami. Koncentracja wymaga energii, więc jeśli nie będziesz dobrze wypoczęty, nic z tego. Jeśli masz problemy z koncentracja, upewnij się, że śpisz wystarczająco długo (ale nie za długo!), i regularnie. #2 – Przygotuj plan działania. Zawsze planuj to, co chcesz dzisiaj robić. Kiedy siadasz do nauki bez planu, możesz przyłapać się na traceniu czasu na czatach lub Facebooku. Aby tego uniknąć, przygotuj przejrzysty plan, czego i kiedy będziesz się uczył lub jakie ćwiczenia wykonywał. #3 – Medytacja. Praktykowanie medytacji zdecydowanie poprawi naszą zdolność koncentracji. W rzeczywistości, kiedy próbujemy medytować, to sztuka koncentracji jest pierwszą rzeczą, którą musimy opanować. #4 – Miejsce. Szybkie czytanie wymaga skupienia, więc wybierz miejsce, w którym będziesz potrafił się skoncentrować. Oczywiście niektóre miejsca są lepsze od innych. Biblioteki szkolne, świetlice studyjne i pomieszczenia prywatne to najlepsze lokacje do skoncentrowania się. Ważne jest, aby miejsce które wybierzesz nie rozpraszało Twojej uwagi. Podczas nauki i ćwiczenia unikaj towarzystwa, które może Cię rozproszyć. #5 – Dieta. Jeśli chcesz opanować sztukę koncentracji, opracuj złożoną i zbilansowaną dietę. Przejadanie się powoduje ogromne obciążenie dla organizmu i może powodować uczucie dyskomfortu i senność. Zdrowe i pełne witamin posiłki mogą za to pomóc zmaksymalizować zdolność koncentracji. Jak powiedział Thomas Jefferson, rzadko żałujemy, że jemy zbyt mało. Najprawdopodobniej okaże się, że aby zaspokoić swoje potrzeby energetyczne, potrzebujesz mniej jedzenia niż Ci się wydaje! #6 – Ćwiczenia. Zdolność do koncentracji zależy w dużej mierze od naszego fizycznego samopoczucia. Jeśli jesteśmy zmęczeni, chorzy, i dotknięci licznymi drobnymi dolegliwościami, trudniej nam się będzie skoncentrować. Jeśli chcesz osiągnąć zamierzone efekty, musisz spróbować ułatwić sobie życie i nadać zdrowiu priorytet poprzez: – Dostarczenie odpowiedniej ilości snu – Zadbanie o sprawność fizyczną – Utrzymanie zdrowej wagi – Regularne ćwiczenia #7 – Praktyka. Wiedz, że praktyka czyni mistrza. Koncentracja to umiejętność jak każda inna. Oczywiście im więcej ćwiczymy, tym łatwiej i mocniej będziemy się koncentrować. Koncentracja jest jak mięsień – im więcej ćwiczymy, tym silniejszy się staje. Jeśli dalej masz problemy z koncentracją, użyj zatyczek do uszu. To bardzo pomaga. Jeśli nie uczysz się w nocy i / lub żyjesz w spokojnym miejscu i jesteś sam, zawsze pojawiają się odgłosy pochodzące od ludzi, zwierząt, maszyn itp. Zatyczki do uszu mogą być nieco niewygodne, więc nie używaj ich przez bardzo długi czas na raz (np. co godzinę rób sobie przerwę). Fakty i mity dotyczące szybkiego czytania Nad szybkim czytaniem narosło wiele mitów, które odstraszają ludzi chcących poszerzyć swoją wiedzę i szlifować umiejętności. Czy na któreś z nich powinniśmy zwrócić uwagę? Mit # 1: Czytanie każdej litery w słowie = lepsze rozumienie tekstu Niektórzy uważają, że dobrzy czytelnicy czytają każdą literę w danym słowie, aby zrozumieć treść tekstu. Poniższy artykuł jasno dowodzi, że mózg może łatwo dekodować i rozumieć treść tekstu bez czytania każdej litery z osobna. Czemu? Ponieważ nasz mózg jest nauczony wyszukiwania i rozumienia tego, co czytamy, a nie brania pod uwagę dokładnego rozmieszczenia liter w słowach. Zwracanie uwagi na każdą literę drastycznie zmniejsza prędkość czytania. Mit # 2: Szybkie czytanie = Gorsze zrozumienie Wielu czytelników uważa, że szybsze czytanie znacznie obniży ich zdolność do prawidłowego rozumienia tekstu. Prawda jest taka, że dobre zrozumienie zależy tylko od tego, czy potrafisz wyodrębnić i zachować informacje, które czytasz. Niektórzy czytają szybko i dobrze rozumieją tekst; inni czytają powoli i radzą sobie z tym gorzej. Badania naukowe udowadniają, że nauka szybkiego czytania poprawia także zdolność rozumienia tekstu! Mit # 3: Wolne czytanie = Więcej przyjemności Niektórzy czytelnicy uważają, że mogą bardziej cieszyć się tekstem, jeśli czytają go powoli. Wręcz przeciwnie! Szybkie czytanie, efektywnie i skutecznie, pozwala na oderwanie się od słów i utworzenia w wyobraźni czegoś w rodzaju filmu! Przeciętny czytelnik czyta 180-220 słów na minutę, po czym ponownie czyta do 67% analizowanego tekstu, aby poprawić jego rozumienie. Ponadto, nauka szybkiego czytania wcale nie wyklucza możliwości czytania z normalną prędkością. Wciąż możesz rozkoszować się swoją ulubioną książką i napawać się pięknymi opisami, po czym wrócić do szybkiego czytania tekstów, których analiza nie sprawia Ci przyjemności! Fakt # 1: Można czytać powyżej 1000 słów na minutę Tak! I to bez większego problemu. Jeśli zastanawiasz się jak szybko można czytać, wyniki osiągane na Mistrzostwach Polski w szybkim czytaniu były zbliżone do 30 000 słów na minutę. Osiągnięcie 1000 słów na minutę jest jak najbardziej osiągalne dla każdego! Fakt # 2: Przeciętna osoba czyta w podobnym tempie jak ludzie żyjący 50 lat temu To nie żart. Mimo, że w naszych czasach dostęp do informacji jest powszechny, a jej ilość podwaja się co 9 miesięcy, zdecydowana większość ludzi nie decyduje się na trening który pozwoli im ją przyswoić szybciej i dokładniej. Nie zwracają uwagi na szybkie czytanie. W skrócie – tracą czas! Fakt # 3: Przeciętna osoba czyta 200 – 250 słów na minutę W porównaniu do 30 000 jakie osiągają zawodnicy Mistrzostw Polski, a nawet do 1000, które jest w zasięgu każdego, wypada to naprawdę słabo. Jeśli uważasz, że czytasz szybciej, znajdź dowolną książkę i przetestuj swoją prędkość czytania – nastaw stoper na 60 sekund i zacznij czytać! Po skończonym ćwiczeniu zaznacz jaki kawałek przeczytałeś i policz słowa. Jeśli będzie to powyżej 250 – gratuluję, jesteś powyżej przeciętnej. Jeśli nie, nie załamuj się – jestem tutaj żeby Ci pomóc! Fakt # 4: Przeciętny student spędza 4-5 godzin dziennie na czytaniu … … w różnych okolicznościach. Może to być nauka, lektura obowiązkowa, a może po prostu instrukcja wykonania ćwiczenia. Badania wykazują że przeciętny student spędza dużą część dnia na czytaniu. Zakładając, że prędkość przyswajania wiedzy wynosi 250 słów na minutę, to nawet zwiększając ją dwukrotnie może zaoszczędzić nawet 2,5 – 3 godziny dziennie! Podsumowanie Szybkie czytanie to bardzo ciekawa i przydatna umiejętność, z pewnością wymaga jednak ćwiczeń. Wiesz już, jak szybko czytać, więc jeśli jesteś zdecydowany lub zdecydowana na nauczenie się tej umiejętności, masz dwie możliwości. Jedna z nich to wykupienie miejsca na stacjonarnym kursie . Ma to swoje plusy i minusy i działa dobrze, jeśli brakuje Ci samodyscypliny. Jeśli uważasz jednak, że poradzisz sobie z samodzielną nauką, rzuć okiem na nasz kurs szybkiego czytania. Nie jest on ani drogi ani skomplikowany – ale zawiera wszystkie informacje, które będą Ci potrzebne do osiągnięcia mistrzostwa w dziedzinie, jaką jest szybkie czytanie. Powodzenia!
Czytanie to jedna z podstawowych umiejętności, jaką nabywamy na początkowych szczeblach edukacji. I chociaż uczymy się, jak płynnie składać litery w wyrazy, a wyrazy w zdania, to wielu z nas nawet dorosłych ma problemy ze zrozumieniem tego, co czytamy. Jak czytać, by rozumieć to, co się czyta? Zobacz film: "Wysokie oceny za wszelką cenę" spis treści 1. Nauka czytania ze zrozumieniem 2. Od czego zacząć naukę czytania ze zrozumieniem? 3. Co przeszkadza w rozumieniu tekstu? 4. Trening czytania ze zrozumieniem dla młodzieży i dorosłych rozwiń 1. Nauka czytania ze zrozumieniem Nauka liter alfabetu, składanie ich w wyrazy i zdania, a nawet płynne czytanie, to dopiero początek, który rozwija w nas naukę czytania ze zrozumieniem. Czytamy przecież praktycznie codziennie po to, by uzyskać jakieś informacje lub dla przyjemności. Jest to umiejętność, która nie tylko przydaje się dziecku, aby się czegoś nauczyć, ale też dorosłym, aby coś szybko zrozumieć. Jak nauczyć dziecko czytać ze zrozumieniem? Przede wszystkim upewnij się, że nauka czytania jest już opanowana i dziecko wie, co czyta. Następnie pozwól mu czytać po cichu - zwykle podczas nauki, chcemy słyszeć “efekty” i uczymy dziecko, by czytało na głos. To niestety utrudnia czytanie ze zrozumieniem. W życiu najczęściej czytamy w myślach, więc nie ma co szkolić dziecka, aby czytało na głos, bo ta umiejętność mniej się przydaje, a tylko utrudnia zrozumienie tekstu. Czytanie ze zrozumieniem wymaga opanowania kilku elementów naraz. Zaczyna się od rozpoznania symboli graficznych, a następnie zachodzą procesy myślowo-rozumowe, w tym udział biorą spostrzeżenie, pamięć, wyobraźnia i nasze emocje. 2. Od czego zacząć naukę czytania ze zrozumieniem? Jak już wiemy, czytanie to nie tylko rozpoznanie sensu słów i zdań, ale także kojarzenie różnych składowych i ich zapamiętywanie. Rozumienie tekstu składa się zatem z poznania słów i zwrotów, poznania wszelkich informacji towarzyszących, skupieniu się na myśli przewodniej i dopiero zrozumienia sensu całego tekstu. Początkowo wydaje się to być skomplikowany proces, dlatego możemy pomóc dziecku w nauce czytania ze zrozumieniem, zadając mu dodatkowe pytania do tekstu. Daj dziecku tekst do przeczytania i poproś o ułożenie planu wydarzeń. Niech uczeń opisze po kolei, o czym jest tekst. Jeżeli ma problemy z chronologią, niech przeczyta podany fragment raz jeszcze. Później zadaj dziecku dodatkowe pytania do przeczytanego tekstu. Powtarzaj, podając dłuższe fragmenty. 3. Co przeszkadza w rozumieniu tekstu? Pamiętaj, że nie chodzi tu o to, aby dziecko wyrecytowało tekst, ale aby zrozumiało to, co czyta. To ułatwia zapamiętywanie. Rozumienie tekstu czytanego jest podstawą szybkiego uczenia się. Co może utrudnić ten proces? Zadbaj o odpowiednie warunki w pokoju dziecka - chodzi tu o jego przestrzeń, bo łatwiej skupić się w posprzątanym pokoju, niż tam, gdzie dookoła mamy różne “rozpraszacze”. Ważna jest też cisza - muzyka, czy telewizja w tle nie sprzyja skupieniu. Pamiętaj też o odpowiednim oświetleniu. 4. Trening czytania ze zrozumieniem dla młodzieży i dorosłych No dobrze, a co jeśli to my sami mamy problem ze skupieniem myśli? Posiadasz umiejętność czytania ze zrozumieniem, a jednak trzeci raz czytasz ten sam tekst i dalej nie wiesz, o czym jest? Pomogą proste ćwiczenia: Przed czytaniem tekstu zadaj sobie pytanie, czego chcesz się z niego dowiedzieć. Po przeczytaniu tekstu zastanów się, czy odpowiedziałeś na swoje pytanie. Rób notatki na marginesie i zaznaczaj ważne fragmenty. Notuj hasła, wypisuj na bieżąco wnioski. Jeżeli potrzebujesz, stwórz plan wydarzeń lub mapę myśli. To graficzny schemat, który pomaga uporządkować informacje i zapamiętać najważniejsze założenia. Jeżeli twoje myśli są rozproszone i trudno ci się skupić, spróbuj czytać krótsze fragmenty tekstu i zastanawiać się nad poszczególnymi akapitami. polecamy
jak czytać szybciej i ze zrozumieniem